Licheń- podsumowanie

 Lipcowy wyjazd na XX V Spotkania Trzeźwościowe do Lichenia za nami. W tym roku spotkaliśmy się  w Licheniu pod hasłem „PRZEBUDZENI  DUCHOWO”. Jak co roku, wspólne podróżowanie, oraz uczestnictwo w mityngach, katechezach, warsztatach wsparcia, spotkaniach muzycznych, doładowało nas pozytywną energią.

W drodze do Lichenia odwiedziliśmy łódzką ulicę Piotrkowską, z jej swoistym kolorytem i atmosferą minionych lat. 

W Licheniu, przywitali nas serdecznie, Państwo Mertowscy, u których od ponad 20 lat, zatrzymujemy się na nocleg.

O godz. 18 w bazylice dolnej – w  kaplicy Całunu Turyńskiego rozpoczął się mityng AA.

Dzień pierwszy, zakończyliśmy wspólną kolacją przy  grillu.

Dzień drugi od godzin porannych wypełniony był po brzegi różnorodnymi zajęciami. Rozpoczął się Drogą Krzyżową na placu, przy nowej dzwonnicy, której przewodniczył ks. Stanisław Kowalski , jeden z inicjatorów licheńskich spotkań trzeźwościowych. Następnie na placu koronacyjnym przy kościele św. Doroty, nastąpiło oficjalne otwarcie XXV Ogólnopolskich Spotkań Trzeźwościowych, połączone z katechezą. O 14.30 w bazylice górnej, odprawiona została Msza Święta za zmarłych ze środowisk trzeźwościowych, którzy odeszli na „wieczny mityng”. Przez cały dzień osoby  zainteresowane mogły porozmawiać ze specjalistami z zakresu terapii uzależnień i psychologami.

Czas wolny spędzaliśmy według upodobań, na zwiedzaniu i spacerach, alejkami ogrodów licheńskich, lub nad jeziorkiem licheńskim.

Zwieńczeniem tego dnia, była wieczorna Msza Święta, której przewodniczył, oraz homilię wygłosił J.E. abp Wojciech Polak, Prymas Polski, oraz mityng pod gwiazdami.

Tradycyjnie jak co roku, towarzyszyły nam koncerty muzyczne min. Piotra Nagiela pod arkadami.

Do naszej tradycji należy również, że powrót rozpoczynamy Drogą Krzyżową w Lesie Grąblińskim, gdzie znajdują się, otoczone szczególna czcią, miejsca objawień Matki Bożej, oraz połączone alejkami stacje Drogi Krzyżowej. 

W drodze powrotnej, zaplanowaliśmy jeszcze zwiedzanie miasteczka Szydłów, zwanego  "polskim Carcassonne", ponieważ zachował się tutaj XIV-wieczny układ urbanistyczny kryjący architektoniczne perełki średniowiecznego miasta i mury obronne.

Podbudowani  pozytywną energią, żegnamy Licheń, do przyszłego roku.