To
już tradycja - Stowarzyszenie Trzeźwościowe „Nowe Życie” oraz
Poradnia Specjalistyczna „Arka”, przy współudziale gminy
miejskiej Mielec po raz piąty zorganizowali bezalkoholowy, rodzinny
bal sylwestrowy.
W
tym roku w zabawie wzięło udział ponad 70 osób, co świadczy o
dużym zapotrzebowaniu i zainteresowaniu taką formą zabawy i
spędzania czasu. Podobnie jak w poprzednich latach goście tańczyli
przy muzyce zespołu „Vivo”.
Przybyłych
gości witał osobiście prezes Stowarzyszenia Trzeżwościowego
"Nowe Życie" Bogusław Kołacz – każda z Pań dostała
różę z numerkiem, ponad to pary otrzymały drobne upominki od
Stowarzyszenia. Wyjątkowy,
sylwestrowy bal rozpoczął się tradycyjnym polonezem, przy udziale
prezydenta Mielca Bogdana Bieńka ks. Mariusza Gródka i Pani
Kierownik Biura Spraw Społecznych UM w Mielcu Jolanty Markowskiej –
Rzeźnik, współorganizatorów zabawy sylwestrowej.
Na
uczestników tradycyjnie czekały smaczne posiłki, dobra muzyka i
liczne atrakcje w postaci konkursów, wybór króla i królowej
sylwestrowej nocy oraz losowanie nagrody głównej. Każda uczestniczka
balu na powitanie otrzymała ponumerowaną różę, która wzięła
udział w losowaniu.
Tegoroczną
główną nagrodą był bon paliwowy o wartości 300 zł ufundowany
przez Stację Paliw "Top-Gaz" w Woli Mieleckiej. Królowa i
król balu otrzymali kosze z nagrodami ufundowane przez
Stowarzyszenie Trzeźwościowe "Nowe Życie", a bon na
rodzinny obiad dla pięciu osób w lokalu „Piano Cafe” ufundowany
przez właściciela - Sylwestra Trybulca był nagrodą w konkursie
tańca na wesoło. Pięć wejściówek do Sali Zabaw „Wyspa
przygód” przy ul. Mickiewicza 32 w Mielcu otrzymali członkowie
jury wybierający parę królewską.
”Parą
Królewską" tegorocznego balu zostali Pani Helena Pietryka i
Pan Stanisław Kołton, którzy najwspanialej z pośród wszystkich
tańczących par zaprezentowali się na parkiecie. Rodzinny obiad
wytańczyli "na wesoło" Państwo Stanisława i Roman
Leśniowscy, a nagrodę główną wylosowała Pani Teresa Struzik.
Jak
co roku powitanie Nowego Roku rozpoczęliśmy bezalkoholowym toastem
i życzeniami, były pokazy fajerwerków oraz pary puszczały
"Światełko do nieba" w postaci papierowych lampionów
życzeń na ogrzane powietrze - mówi Wirginiusz Królewicz
Wiceprezes Stowarzyszenia "Nowe Życie". Dodaje również,
że organizowanie takich imprez nie było by możliwe, bez osobistego
zaangażowania kilku członków Stowarzyszenia, pomocy władz Miasta
i licznych sponsorów, którym serdecznie dziękujemy.
Więcej zdjęć:
https://plus.google.com/u/0/photos/105024665817917585397/albums/5964353540023560257
Więcej zdjęć:
https://plus.google.com/u/0/photos/105024665817917585397/albums/5964353540023560257